Dzisiaj moja wersja plastra miodu. Pamiętam, ze kiedyś widziałam ten odcinek, w którym Nigella zajadała te małe, złociste kąski. Jednak tak naprawdę do przygotowania mojej wersji skłoniły mnie te pyszności kupione w wersji sklepowej- jak by nie spojrzeć pyszne! Dlatego poszperałam tu i tam i postanowiłam zrobić swoją wersję( w oryginalnym przepisie zamiast miodu jest bodajże złoty syrop). A jak zrobić moją wersję:
Składniki:
szklanka cukru
miód( w zależności od tego czy chcemy by plaster był bardziej karmelowy czy miodowy)od 1-4 łyżek płynnego miodu
płaska łyżeczka sody oczyszczonej
Sposób przygotowania:
Cukier i miód wymieszać w garnku(dobrze by był dość wysoki), ustawić na średni ogień żeby się powoli
rozpuszczało. trzeba uważać, żeby zawartość garnuszka się nie przypaliła- wystarczy od czasu do czasu potrząsnąć garnkiem. Gdy uzyskamy płynną masę zdejmujemy garnek z ognia i dodajemy sodę intensywnie mieszając. Zawartość pod wpływem sody zacznie "rosnąć" (dlatego wyższy garnek mile widziany:) )Przelewamy masę do naczynia którego boków masa nie przyklei się ( ja wylałam na tackę wyłożoną folią spożywczą). Gdy masa całkowicie zastygnie wyciągamy z naczynia i łamiemy na kawałki. Opcjonalnie można polać czekoladą. Gotowe:)
Smacznego!
fajne! można użyć zwykłego, emaliowanego garnka?
OdpowiedzUsuńmyslę, że każdy garnek da sobie z tym radę:) Jak zrobisz to daj znać proszę czy się udało:)
UsuńProste, tanie i niezwykle efektowne. ;) Zdecydowanie muszę spróbować! ;)
OdpowiedzUsuńpolecam! a oprócz tego jeszcze smaczne:)
UsuńO przypomniałaś mi, że kiedyś to robiłam tyle, że z przepisu Paula Merretta. Pyszne było, tylko mnie lekko twarde wyszło.
OdpowiedzUsuńkurcze nie wiem dlaczego mogło wyjść Ci twarde- moje takie raczej bardzo kruche były:)
Usuń