Nie wiem jak u Was, ale u mnie pogoda iście jesienna. Jedyne co w tym potrafię znaleźć na plus to to, że grzyby zaczynają rosnąć:) A tak to można sobie poprawić samopoczucie pysznym brownie:)
Nie wiem czy wiecie, ale to pyszne, mocno czekoladowe ciasto powstało przez przypadek:) Ja w swojej wersji dodaję czekoladę mleczną i gorzką w proporcji 1:1 bo jest wtedy bardziej słodkie:)
Składniki:
1 tabliczka mlecznej czekolady
1 tabliczka gorzkiej czekolady( około 70% kakao)
200g masła
3/4 szklanki drobnego cukru trzcinowego
3 duże jajka
szklanka mąki(3/4 szklanki maka tortowa, 1/4 maka krupczatka)
łyżka ekstraktu waniliowego
Sposób przygotowania:
W garnuszku rozpuścić czekoladę z masłem .Jajka utrzeć z cukrem, dodać mąkę, ekstrakt waniliowy i
przestudzone masło z czekoladą(najlepiej wlewać małym strumieniem jednocześnie mieszając masę). Gdy masa stanie się jednolita piec w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 180stopni przez około 20 minut. Gotowe!
Smacznego:)
czekoladowość pasuje do jesieni bardzo
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo pasuje- zgadzam się:)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńLubię brownie, tylko moje wychodzi w środku takie ciągnące i to w nim lubię.
OdpowiedzUsuńuwielbiam brownie :) na jesienną niepogodę jest idealnie! Twój przepis bardzo mi się podoba! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń