Bardzo, ale to bardzo lubię wykorzystywać do maksimum posiadane produkty- uważam, ze wyrzucanie jedzenia jest niezbyt dobrym wyjściem. Oczywiście nie mówię tu o jedzeniu produktów nieświeżych tylko o kreatywnym gotowaniu i pomysłowych rozwiązaniach. Dla mnie przykładem takiego działania jest np. przerabianie kurczaka na którym gotuję bulion na sałatki, risotto czy tak jak tu- na pastę do kanapek:) A wariantów jest znacznie więcej:) Macie jakieś swoje ulubione patenty na taką kulinarną kreatywność?
Składniki:
ugotowane mięso z kurczaka( u mnie z 2 dużych udek)
80ml jogurtu naturalnego
sól morska
2 łyżeczki łagodnej przyprawy curry
do podania: rukola( opcjonalnie)
Sposób przygotowania:
mięso kurczaka obieramy ze skórki i oddzielamy od kości. Kawałki mięsa razem z jogurtem i
przyprawami miksujemy blenderem na gładką masę. Jeśli pasta jest zbyt gęsta można dodać jeszcze odrobinę jogurtu. Według mnie najlepiej smakuje z razowym chlebem z listkiem rukoli. Gotowe!
Smacznego:)
Mniam, mniam. Bardzo lubię ja osobiście dodaję jeszcze kolendrę - uzyskujemy taki fajny posmak.
OdpowiedzUsuńOj myśle, że następnym razem zrobie z kolendrą, bo brzmi dobrze:)
UsuńPołączenie kury z curry zawsze jest świetne :) Bardzo mi się podoba Twój pomysł na pastę.
OdpowiedzUsuńA dziękuję:) zgadza się kura z curry super jest:)
Usuńwow! Super! Jakbym kanapkę z taką pastą do pracy wzięła to coś czuję, że to nie ja sama bym ją zjadła (chyba, że schowałabym się w toalecie hehe)
OdpowiedzUsuńzawsze można wziąć więcej kanapek i się podzielić:P
Usuńfajny pomysł, ostatnio sama testuję i próbuję coraz to nowych produktów, które można przerobić na smaczne smarowidło do kanapek :) i twój przepis zapisuję w pliku "do wypróbowania" :)
OdpowiedzUsuńTakie pasty też ostatnio u mnie rządzą, bo mojemu synkowi najwygodniej je się kanapeczki z czymś co z nich nie spada:)
Usuńświetny pomysł i na pewno pasta była pyszniutka:)
OdpowiedzUsuń