Składniki:
szklanka młodych pędów sosny1/2 szklanki cukru
Sposób przygotowania:
Pędy obieramy z zdrewniałych, brązowych łusek- najlepiej zrobić to ręcznie. Oczyszczone pędyukładamy ciasno w słoiku warstwami grubości około centymetra. Na warstwę pędów sypiemy porcję cukru- tak do wykorzystania wszystkich składników. Słoik przymykamy zakrętką, ale nie szczelnie i do końca, tylko tak by syrop mógł "oddychać" i odkładamy na kilka tygodni (4-5) w słoneczne miejsce. Syrop powinien się tworzyć przez kilka tygodni. warto go od czasu do czasu lekko zamieszać by łatwiej rozpuszczał się cukier. Po upływie tego czasu syrop przecedzamy przez sitko, wyciskając dokładnie pędy i zlewamy do wyparzonych butelek/ słoików. Gotowe!
Ważne! Pędy powinny być zbierane w miejscu niedostępnym dla ruchu samochodów, tak by były jak najbardziej naturalne i pozbawione kontaktu ze spalinami.
Smacznego:)
Bardzo ciekawy przepis, nie wiedziałam, że robi się taki syrop nie używając wody. Koniecznie muszę znaleźć jakąś sosnę i wypróbować :)
OdpowiedzUsuńRobi się jak najbardziej:) jeśli chcesz zrobić jeszcze w tym roku to koniecznie musisz się spieszyć by pędy były jeszcze młodziutkie:)
UsuńU mnie robi się od 2 tygodni tylko wolno idzie...bezsłonecznie ...
OdpowiedzUsuńTo jutro idę do lasu sosny szukać ;) Lubię leki home made, syrop z cebuli itd.
OdpowiedzUsuńCiekawa, mało pracochłonna wersja. Ja w zeszłym roku przez kilka godzin zbierałam pędy, gotowałam syrop z wody i cukru i przelewałam do słoików. Otrzymałam, wspaniały syrop zastępujący cukier do słodzenia, moi goście go uwielbiają. Ale w tym roku już mi się nie chciało robić ;( Twoja wersja mi odpowiada, tylko zastanawiam się jak długo przechowujesz już gotowy syrop ?
OdpowiedzUsuńPo odcedzeniu i zlaniu do butelek/ słoiczków w lodówce może stać spokojnie kilka miesięcy( ok. 4). Cukier całość zakonserwuje w trakcie produkcji:)
Usuń