Cóż zacznę od tego, że gdy zobaczyłam wytwór mojej wyobraźni w realu- tzn. po zblendowaniu to byłam delikatnie rzecz ujmując lekko niezadowolona. Smoothie wyobrażałam sobie bardziej jako piękny czerwony mus z zielonkawą nutką a wyszło mi bagno Shreka! Jednak nie takie rzeczy się piło, a mój zmysł smaku nie dał się oszukać wzrokowi i spróbowałam- boskie! Doskonałe i idealnie orzeźwiające! Tego mi było trzeba! dlatego mimo wątpliwej urody tegoż cuda zdradzę Wam sekret na upalny dzień:) Doskonałe po schłodzeniu i z dodatkiem kruszonego lodu.
Składniki(na 2 porcje):
400g miąższu arbuza
1 pęczek natki pietruszki
sok z 1 limonki
kruszony lód
Sposób przygotowania:
Arbuza oczyszczamy z pestek i kroimy na mniejsze kawałki- wrzucamy do kubka blendera.
Dodajemy pietruszkę i sok z limonki- miksujemy na jednolity płyn. Odkładamy do zamrażalnika na około 30 minut. Podajemy z kruszonym lodem. Gotowe!
Smacznego:)
Bardzo ladny blog !
OdpowiedzUsuńMilej kontynuacji
Jenna
Połączenie pietruszki i arbuza bardzo korzystne :) Polecam!
OdpowiedzUsuń