menu

Domowy sos barbecue

Sos barbecue jak dla mnie ma same zalety- jest bardzo aromatyczny, pasuje do wielu mięsnych wariacji i do tego można łatwo zrobić go w domu. Fajne jest też to, że można go całkiem długo przechowywać w lodówce- bez problemu wytrzymał u mnie kilka długich tygodni:) A domowy burger z dodatkiem takiego sosu jest po prostu boski. Koniecznie wypróbujcie:)



domowy sos barbecue




Składniki:

1 średniej wielkości czerwona cebula
2 ząbki czosnku
4 łyżki łagodnego keczupu dobrej jakości
4 łyżki musztardy miodowej
6 łyżek octu balsamicznego
2 łyżki miodu
2 łyżki oleju
3 łyżeczki słodkiej papryki
1/2 łyżeczki  pieprzu cayenne



Sposób przygotowania:

W rondelku rozgrzewamy olej i szklimy na nim bardzo drobno posiekaną  cebulę oraz posiekane
ząbki czosnku. Następnie dodajemy słodką paprykę, pieprz cayenne i mieszamy. Następnie dodajemy pozostałe składniki, mieszamy całość dokładnie i zawartość rondelka gotujemy na małym ogniu przez około 45 minut mieszając od czasu do czasu. Studzimy. Możemy sos zjeść od razu albo prechowywać w słoiku, w lodówce nawet kilka tygodni. Gotowe!



Smacznego:)

comercialTest

22 komentarze:

  1. bardzo lubię ten sosik, świetny jest do żeberek:)

    OdpowiedzUsuń
  2. On uwielbia sos barbeque, więc muszę mu w końcu zrobić tak domowy sosik :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny przepis! Dziś zrobiłam do steków i obiad był cudny - palce lizać!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sos wyszedł nawet dobry, ale wybijał się z niego głównie zapach musztardy.

    OdpowiedzUsuń
  5. super ale ja dodałbym do niego śliwkę wędzoną drobniutko pokrojoną. Ze śliweczką boskie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo! Ciekawy pomysł- myślę, że wypróbuję zwłaszcza, że uwielbiam takie dodatki:)

      Usuń
  6. Jeeeju, a co to jest ocet balsamiczny i pieprz cayenne? Gdzie można to kupić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i jedno i drugie kupisz bez problemu kupisz w supermarkecie:)

      Usuń
  7. A który składnik w tym sosie daje charakterystyczny smak "wędzonki"? Bo ja nie widzę...

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliwka wędzona bądź esencja o smaku wędzenia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepis swietny, wykorzystałam na sos do burgera z fasoli. Jest obłędny jeśli doda się do niego wędzoną paprykę - smak i zapach nie z tej ziemi :)

    OdpowiedzUsuń
  10. można zrobić więcej i przechowywać w słoiku? trzeba pasteryzować???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przechowywałam niepasteryzowany, w lodówce dobre kilka tygodni i absolutnie wszystko było ok.

      Usuń
    2. ocet konserwuje, mnóstwo go tutaj

      Usuń
  11. Zrobiłem ten sos wczoraj wieczorem z ciekawości - tragedia. Ktoś kto wstawił ten przepis to chyba w życiu prawdziwego sosu barbecue nie jadł. Nie polecam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie zrobiłem. Coś mi nie pasowała ilość octu balsamicznego, ale dodałem żeby zrobić zgodnie z przepisem. Po zgęstnieniu i schłodzeniu cały poszedł do śmieci. Ten przepis to niebywały gniot. Ocet jest w keczupie, w musztardzie i jeszcze 6 łyżek balsamicznego. Nie wiem jak to można zjeść.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja bym proponował wedzona slodka papryke

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasami taką dodaję, a czasami dodaję wędzonej soli- też fajnie się sprawdza

      Usuń
  14. zrobiłam juz po raz drugi,tylko tym razem zmodyfikowałam troszke przepis i jest z wlasna domowa musztarda :D pysznosci;) a ocet powinien sie zredukowac w trakcie gotowania:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zachowałam proporcje i....kolor obrzydliwy brunatny od tej ilości octu balsamicznego. Smak ??? Nie ten.

    OdpowiedzUsuń

Zaszalej! Zostaw komentarz:)