to właśnie jesień kojarzy mi się z daniami jednogarnkowymi. Wrzucamy różne składniki do garnka, dodajemy różne aromatyczne przyprawy i czekamy z kubkiem herbaty mieszając zawartość garnka od czasu do czasu. A w nagrodę za cierpliwość powstaje aromatyczne i sycące danie, które doskonale gra solo i z dodatkami- ryżem, makaronem czy pieczywem.
Składniki:
200g czerwonej soczewicy
150g chorizo
1 czerwona papryka
1 czerwona cebula
2 ząbki czosnku
350ml domowego koncentratu pomidorowego
olej do smażenia
szklanka wody mineralnej
łyżka świeżych listków bazylii greckiej
sól, pieprz
Sposób przygotowania:
W garnku z grubym dnem rozgrzewamy olej. Siekamy cebulę i czosnek i szklimy na oleju. Następnie dodajemy pokrojone dość drobno chorizo i smażymy całość przez chwilę. Następnie dodajemy pokrojoną w kosteczkę paprykę i ponownie przesmażamy przez chwilę. Teraz czas na soczewicę- dodajemy ją do garnka razem z wodą i całość gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem około 15 minut- mieszając od czasu do czasu.. Na koniec dodajemy koncentrat pomidorowy oraz sól i pieprz i gotujemy jeszcze około 10 minut. Podajemy ze świeżymi listkami bazylii. Gotowe!
Smacznego:)
Swietne, na pewno sycace i aromatyczne danie - idealne na jesien i zime.
OdpowiedzUsuńwłaśnie jakoś tak soczewica kojarzy mi się z daniami na jesień i zimę:)
UsuńPysznie wygląda :) Jednogarnkowce zdają egzamin zawsze :)
OdpowiedzUsuńTen smakołyk, może trochę bardziej ubogi, uratował mi kiedyś życie na Camino de Santiago w Hiszpanii. Dzięki za przepis! Polecam (zarówno to danie jak i Camino)!
OdpowiedzUsuń