Mule w białym winie z ziołami i pomidorami

Do przygotowania tego dana zainspirował mnie tydzień francuski, a dokładnie przepis przygotowany z tej okazji przez Magdę i Adama z bloga Crust and Dust dla delikatesów Piotr i Paweł. U mnie do garnka trafiło jeszcze kilka składników, a mule podałam z domową, rozmarynową focaccią. Okazuje się, że nie takie mule straszne, a nawet powiem więcej- ich przygotowanie to bułka z masłem! Tak się składa bowiem, że to był mój pierwszy raz gdy przygotowałam mule w takiej formie- tzn. w muszlach. Przygotowywałam je wielokrotnie ale takie mrożone i bez muszli. Takie w muszlach jadałam tu i tam ale jakoś nie było sposobności by je zrobić. Teraz na pewno będę sięgać po nie częściej, bo to pyszne danie:) Wypróbujcie koniecznie:)

Składniki:

1kg muli
szklanka białego wytrawnego wina
100g masła
3 szalotki
3 ząbki czosnku
300g pomidorków cherry
1/2 pęczka pietruszki
kilkanaście gałązek tymianku
sól morska rozmarynowa
pieprz

Sposób przygotowania:

Zaczynamy od dokładnego przebrania muli- pozostawiamy tylko te nieuszkodzone i szczelnie

zamknięte. Następnie dokładnie oczyszczamy wierzch muszli- najlepiej oskrobać je przy pomocy nożyka albo wyszorować ostrą szczotką. W rondlu rozpuszczamy masło i szklimy na nim poszatkowane szalotki i rozgniecione ząbki czosnku. Następnie dodajemy pokrojone na pół pomidory, posiekaną pietruszkę, gałązki tymianku i łyżeczkę soli. Po chwili całość zalewamy winem i dodajemy mule. Gotujemy pod przykryciem około 5 minut- aż muszle się otworzą. Przed podaniem usuwamy mule które się nie otworzyły. Przed podaniem danie posypujemy świeżo zmielonym pieprzem. Podajemy z ulubionym pieczywem. Gotowe!



Smacznego:)