Tyle tam dobrych rzeczy, że nie wiem od czego zacząć:) Więc może po kolei. Jak zwykle przed takim wyjściem przyjrzałam się lokalowi od facebookowej strony i zachęciło mnie codziennie zmieniające się,częściowo sezonowe menu. Kolejny plus za fajną lokalizację- centrum, a jednak spokojnie, z widokiem na skwerek- super! Przed lokalem jest przyjemny taras z kilkoma stolikami i leżakami.
Lokal jest bardzo przyjemnie urządzony- jest minimalistycznie, ale drewniane dodatki, szare ściany z wstawkami w moim ulubionym zielonym kolorze oraz przemyślane detale sprawiają, że wnętrze jest gościnne i ciepłe.
Spodobało mi się również to, że kuchnia jest otwarta i można podglądać pracę kucharzy. Z tego co zauważyłam jest tam również miejsce z zabawkami dla dzieci i krzesełko do karmienia- to znak, że nie boją się rodzin z dziećmi;)
Gdy zobaczyłam moje danie od razu zaczęła się uczta- na początek dla oczu gdyż danie było pięknie podane. Kaczka miała idealną konsystencję, była miękka i soczysta. Zaskoczył mnie sposób podania ziemniaków- były z jabłkami zawinięte w ciasto filo i upieczone- świetny pomysł. Danie dopełniały buraczki i porzeczkowy sos. To bardzo ciekawa wariacja na temat klasycznej kaczki z ziemniakami i buraczkami. Wcale nie dziwi mnie, że danie to jest specjalnością restauracji. Szczerze powiedziawszy już nie mogę się doczekać kiedy zabiorę na to danie mojego męża- na pewno będzie zachwycony podobnie jak ja!
Podsumowując:
Miejsce bardzo przypadło mi do gustu. Już teraz wiem, że na pewno tam wrócę. Bardzo cieszy mnie kolejne interesujące i mające swój charakter miejsce na poznańskiej gastronomicznej mapie.
Obsługa (10):
Bardzo sympatyczna, kompetentna i miła obsługa.
Wystrój lokalu (9):
Bardzo na plus! To przemyślana, spójna koncepcja- począwszy od tarasu z leżakami i stolikami, przez salę i jej elementy, a na toalecie kończąc.
Jedzenie (10):
Dla mnie genialnie! Kaczkę łatwo zepsuć, a ta była idealna- brawo dla kuchni!
Ogólne wrażenie (9):
Bardzo miłe miejsce. Myślę, że sprawdzi się świetnie zarówno jako miejsce na szybki lunch, spotkanie ze znajomymi ale również jako miejsce w którym dobrze poczują się rodzice i ich dzieci.
Relcja ceny-jakość (9):
Ceny jak najbardziej adekwatne do wielkości i jakości dań.
Tradycyjnie zapraszam również do Marysi- tam nasza wyprawa jej okiem:)
Sama nazwa tej restauracji kojarzy mi się bardzo dobrze - jak kiedyś trafię w te tereny, to odwiedzę na pewno! :)
OdpowiedzUsuńJeśli poszukujesz oryginalnych prezentów, ręcznie robionych - to moja pasja może Cię zaciekawić, zapraszam do siebie: www.facebook.com/ManufakturaMarty