Kiszone cytryny to świetny dodatek do dań mięsnych i nieodłączny element marokańskiego tadżinu. Lubię wszelkiego rodzaju kiszonki więc dlaczego nie zrobić kiszonych cytryn! Już nie mogę się doczekać by zrobić jakieś aromatyczne danie z jagnięciny z ich dodatkiem:) Pamiętajcie tylko by poszukać cytryn niewoskowanych i najlepiej ekologicznych. To co- robimy?:)
Składniki:
10 cytryn niewoskowanych
2-3 świeże liście laurowe
gruboziarnista sól morska
kilka goździków
kawałek kory cynamonowej
Sposób przygotowania:
Cytryny dokładnie myjemy. Z pięciu wyciskamy sok (oddzielamy pestki). Pozostałe cytryny nacinamy na krzyż pozostawiając je niedocięte do końca by się nie rozpadły. Do środka każdej cytryny wsypujemy łyżkę soli i rozcieramy by sól możliwie równomiernie się rozprowadziła. Ciasno upychamy cytryny w słoiku, dodajemy cynamon, goździki i liście laurowe ( opcjonalnie mogą być suszone) i zalewamy sokiem wyciśniętym z cytryn. Dopełniamy ciepłą, przegotowaną wodą do linii owoców. Odstawiamy na około 2 tygodnie. Gotowe!
Smacznego:)
Ciekawy przepis, nigdy nie próbowałam takich cytryn.
OdpowiedzUsuńja już się nie mogę doczekać kiedy zrobię jagnięcinę z ich dodatkiem:)
Usuńa to ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńMam je zawsze w spiżarce, są pyszne nie tylko do dań marokańskich!
OdpowiedzUsuńteż tak myślę- wzbogacają wiele dań, nie tylko marokańskich:)
UsuńJak długo można przechowywać takie cytryny? I do jakich dań wegetariańskich mogą się przydać?
OdpowiedzUsuńmożna przechowywać nawet kilka miesięcy- w lodówce. Pasują do gulaszy warzywnych, można wykorzystać do przygotowania dressingu, wzbogacić kuskus, dodać do wegetariańskiego tadżinu.
Usuń44 yr old Programmer III Oates Shadfourth, hailing from Sheet Harbour enjoys watching movies like Song of the South and Lacemaking. Took a trip to Heritage of Mercury. Almadén and Idrija and drives a Savana 3500. mozesz sprobowac tutaj
OdpowiedzUsuń