Jak żaliłam się Wam na
facebooku końcówka roku była niezbyt łaskawa dla moich sprzętów kuchennych. Powoli jednak wszystko wraca do normy. Kiciuś po tygodniu wrócił z serwisu a na samym początku stycznia dostałam od męża blender:) Muszę powiedzieć, że strasznie brakowało mi wszelkich pasat, kremów i kremowych zup. Dlatego teraz zupy krem rządzą:) Na pierwszy ogień poszłą zupa krem z pietruszki i gruszki. Jako dodatek do lekko słodkawej zupy wybrałam pokruszony ser feta, który okazał się genialny! A uzupełnieniem słodkawej zupy i słonego sera jest spora porcja chili dodana do gruszki podczas karmelizowania- całość jest bardzo bogata w smaku.
Składniki:
700ml bulionu drobiowego
300g korzenia pietruszki
300g gruszek
1/2 łyżeczki płatków chili
łyżka syropu klonowego
100ml śmietanki 18%
sól
pieprz
oliwa
do podania:
50g sera feta
odrobina płatków chili
oliwa z oliwek
natka pietruszki
Sposób przygotowania:
Korzenie pietruszki kroimy na ok. 2 cm krążki i układamy w naczyniu do zapiekania. Pietruszkę skrapiamy oliwą i wkładamy do rozgrzanego do 200 stopni piekarnika na ok. 25-30minut- aż korzeń pietruszki zmięknie i lekko się zarumieni. W międzyczasie pokrojoną w kawałki gruszkę z chili i syropem klonowym lekko karmelizujemy w rondelku. Bulion podgrzewamy i dodajemy do niego karmelizowaną gruszkę, podpieczoną pietruszkę i gotujemy całość około 10minut. Następnie przy pomocy blendera miksujemy zawartość garnka z dodatkiem śmietanki na gładki krem. doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z natką pietruszki, pokruszonym serem feta oraz oliwą i płatkami chili. Gotowe!
Smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zaszalej! Zostaw komentarz:)