O fotografii kulinarnej- przybornik stylisty #piękniepodane

Bardzo się cieszę, że mogę przygotować kolejny wpis z cyklu #piękniepodane. Tym razem chcę nieco przybliżyć temat stylizacji jedzenia, ale z perspektywy przydatnych do tego narzędzi. Czyli krótko mówiąc opowiem trochę o tym co warto mieć pod ręką stylizując potrawy. Na potrzeby wpisu przygotowałam pyszne polędwiczki z karmelizowaną gruszką na które przepis wraz ze zdjęciami krok po kroku znajdziecie na Smacznej Stronie Tesco. Tam również czeka konkurs w którym możecie wykazać się kreatywnym spojrzeniem na jedzenie:)

Piękne potrawy zwykle nie wymagają wielu zabiegów by doskonale wypaść na zdjęciach. Są też takie którym przydają się małe zabiegi stylistyczne które wydobywają z nich piękno.  By maksymalnie umilić sobie pracę i podkreślić walory potraw warto mieć pod ręką kilka przedmiotów, dzięki którym fotografowanie jedzenia będzie łatwiejsze.

Zawsze mam przy sobie

Są takie akcesoria bez których stylizując jedzenie w zasadzie ciężko się obejść. Jeśli miałabym wybrać tylko trzy to na pewno byłyby to: długa pęseta oraz dwie buteleczki ze sprayem- jedna z wodą a druga z oliwą. Dlaczego? Zapewne nie są to sprzęty bezpośrednio kojarzone z jedzeniem są to jednak narzędzia które bardzo ułatwiają pracę. Dzięki pęsecie mogę precyzyjnie rozmieścić różne elementy dokładnie w takim miejscu w jakim chcę. Natomiast spray z wodą przydaje się zawsze wtedy gdy chcę jeszcze bardziej podkreślić świeżość i naturalność owoców i warzyw( wystarczy spryskać świeżą wodą by nadać odpowiedni efekt). Olej naniesiony punktowo ( np. na mięso lub sałatę) nadaje blasku i potęguje apetyczność dania.

Warto mieć pod ręką

Jest oczywiście całe mnóstwo rzeczy, które bez wątpienia mogą się przydać i doskonale sprawdzą się jako pomocnicy stylisty jedzenia! Patyczki kosmetyczne idealnie sprawdzają się gdy chcemy usunąć delikatne, nieduże zabrudzenia( np. rantu talerza wypełnionego zupą). Ręczniki papierowe pozwalają zachować porządek i warto mieć je pod ręką by wytrzeć dłonie lub zabrudzenia, mogą też stanowić wypełnienie dna naczynia np. z owocami. Wykałaczki i drewniane patyczki pomogą utrzymać różne konstrukcje w pożądanej pozycji( np. burgery czy piętrowe kanapki) mogą też stanowić podstawę do dekoracji, które można umocować np. na cieście. Ostre nożyczki przydają się zawsze wtedy gdy chcemy przyciąć zioła albo inne elementy stylizacji. Butelki z dozownikiem sprawdzą się przy precyzyjnym dozowaniu sosu czekoladowego czy sałatkowego albo innych płynnych dodatków.

Naturalni pomocnicy

Niezwykle przydatne są też dodatki, które są stworzone by okraszać stylizację i nadawać jej charakteru. Zawsze warto mieć więc pod ręką świeże zioła, które nadają świeżości i  stanowią często idealne uzupełnienie kompozycji. Doskonale sprawdzają się też niezmielone przyprawy: cynamon, goździki, gwiazdki anyżu- ich piękne kształty i faktury warto wykorzystać robiąc zdjęcia. Sól w różnych formach( płatki, grube ziarna, sól aromatyzowana i różnokolorowa) również doskonale podkreślają dania.Uwielbiam też młynki z możliwością grubego zmielenia pieprzu, które pozwalają potrawom nadać ostatni szlif.

To oczywiście tylko niektóre przydatne akcesoria. Stylizując jedzenie staram się by wykorzystywać takie przedmioty i dodatki które pozwolą potrawę zjeść po zrobieniu jej zdjęć. Zachęcam do eksperymentowania, przyglądania się różnym przedmiotom z różnych perspektyw i dzielenia w komentarzach Waszymi patentami na ułatwienie sobie stylizowania:)

Pozostałe wpisy z cyklu #pięknie podane znajdziecie TU